Wiosną 2015 roku rozpocznie się europejskie tournée wokalisty.

Takiej informacji z niecierpliwością oczekiwały rzesze fanów muzyka na całym świecie. Od wydania ostatniego krążka formacji Nick Cave & The Bad Seeds Push the Sky Away minęło już półtora roku. Album zachwycił krytyków muzycznych i fanów, zostawiając ich z nadzieją na rozpoczęcie przez zespół serii koncertów.

W końcu, europejscy wielbiciele formacji doczekali się: Nick Cave zapowiedział, że wiosną 2015 roku rusza w … solową trasę koncertową po Starym Kontynencie.

Nick Cave, poza The Bad Seeds, poświęca się wielu innym projektom, nie tylko w przemyśle muzycznym (jak działalność solowa, współpraca ze sławnymi muzykami czy jego własny zespół Grinderman), ale działa także w biznesie filmowym (komponowanie soundtracków, występy w filmowych produkcjach, pisanie scenariuszy). Niemal wszystko, czego się tknie, spotyka się z aprobatą zarówno publiczności, jak i surowych krytyków. Trudno się dziwić – Cave pozostaje jedną z niewielu postaci na rynku muzycznych, które nie dają się zwariować, mimo nieustannej, wytężonej pracy. Tym samym nie zaniża swych standardów muzycznych na rzecz komercji – tworzy muzykę, która, mimo zdobycia szerokiego grona zwolenników, pozostaje na wysokim poziomie artystycznym.

 

foto: wikimedia.org/ Nick Cave & The Bad Seeds

W związku z niewiarygodnym sukcesem ostatniego albumu „Push the Sky Away”, można by przypuszczać, że Nick Cave & The Bad Seeds ruszą wspólnie w trasę. Czy zapowiedź przez artystę solowej trasy koncertowej oznacza, że zabraknie tam członków The Bad Seeds i utworów z ostatniego krążka?

Nic bardziej mylnego. Choć nie będzie to standardowa trasa z zespołem The Bad Seeds, to na scenie wspierać będą Nicka Cave’a zarówno dawni, jak i obecni członkowie owej formacji. Celem artysty jest „stworzenie unikalnego występu – czegoś specjalnego, niepowtarzalnego, zupełnie nieprzeciętnego”. Być może „łatka” w postaci typowego koncertu z muzykami the Bad Seeds ograniczyłaby wymiarowość tego wydarzenia i narzuciła repertuar z jednego tylko projektu, uniemożliwiając w ten sposób Nickowi połączenia na scenie utworów i dokonań z różnych źródeł jego działalności.

foto: wikimedia.org

Trasa koncertowa rozpocznie się 26 kwietnia w Wielkiej Brytanii, gdzie odbędzie się aż pięć koncertów artysty. Kolejne występy będzie można obejrzeć w Niemczech, Belgii, Danii, Szwecji, Holandii, Francji, Hiszpanii oraz Rosji. Na liście europejskich państw, które będą gościły występy Nicka Cave’a, zabrakło niestety Polski.

Z dniem dzisiejszym rusza sprzedaż bilety na powyższe koncerty. Obserwując sukces ostatniej płyty, można się domyśleć, iż rozejdą się one w błyskawicznym tempie.