Akademicki Klub Politechniki Gdańskiej „Kwadratowa” swoją ofertą jest w stanie trafić w gust większości studentów. Organizowane tam eventy zadowolą zarówno fana mocnych brzmień, klubowicza jak i osobę, która lubi odpocząć na leżaku, ze szklanką piwa w ręku.
Właśnie taką możliwość zaserwowano nam w trakcie Afternoon Chill vol. 2, który odbył się 26.04.2016r. Wydarzenie zorganizowano za sprawą Samorządu Studentów Politechniki Gdańskiej oraz Komisji Kultury i Sportu. Sam pomysł natomiast, wyszedł od Przemysława Borawskiego – Zastępcy Przewodniczącego Samorządu Studentów Politechniki Gdańskiej do spraw Kultury i Sportu, który postanowił stworzyć możliwość pokazania się szerszej publice, zespołom grającym lżej. Warto podkreślić, że w Gdańsku raczej ciężko przebić się właśnie z takim gatunkiem muzycznym.

Na scenie zaprezentowały się tego wieczoru trzy zespoły:

KHAKI –  młody zespół grający muzykę akustyczną. Tworzą go trzy damskie zharmonizowane głosy przy akompaniamencie gitary akustycznej i cajonu. To wszystko dopełniają dwa instrumenty solowe (flet poprzeczny i skrzypce).

Gość Specjalny – młody, toruński projekt w którego skład wchodzi 4 Panów oraz urocza Pani 🙂 Muzykę tworzoną przez zespół można określić jako szeroko pojętą alternatywę. Przeplatane dźwięki gitary, trąbki, puzonu, syntezatora czy ukulele zapewniają odbiorcom niezapomniane doznania i domową atmosferę.

MOA – Pochodzą z północy,brzmią w stylistyce britpopu i indie, a wyśpiewują opowieści zza siedmiu mórz i oceanów.
Można było ich usłyszeć już m.in. podczas koncertu w Pro Studio Radia Olsztyn,tegorocznego Maratonu Piosenki Osobistej w Świeciu, czy na Emergenza Festival Polska. Wystąpili również w audycji Warsztat Muzyczny, na antenie Radio SAR.

Niestety, nie udało mi się być na wydarzeniu od początku, czego niezmiernie żałuję, gdyż po wejściu do klubu, który zazwyczaj pęka w szwach od tłumu imprezowiczów i głośnej muzyki, tym razem poczułem się jakbym właśnie na chwilę zatrzymał się w miejscu. Stonowane światło, leniwa atmosfera i bardzo melodyjne dźwięki płynące ze sceny wprawiły mnie w świetny humor, co niezwykle ciężkie po dniu pełnym pracy. Doliczając do tego odpowiedni trunek z baru, można powiedzieć, że przepis na idealny wieczór został wprowadzony w życie. Wielkie dzięki dla SSPG i klubu Kwadratowa. Mam szczerą nadzieję, że jeszcze nie raz będzie mi dane uczestniczyć w podobnym chilloucie. Niestety, vol. 3 zapowiedziano dopiero na październik, jednak pamiętajmy, że już niedługo Technikalia, na których również nie zabraknie atrakcji dla studentów.

W trakcie wydarzenia udało mi się porozmawiać z Kubą Osowickim z Komisji Kultury i Sportu. Zapraszam do odsłuchania tego krótkiego wywiadu.

Kamil Kocon